poniedziałek, 25 listopada 2013
Świąteczna wymiana kartkowa
Z takim pomysłem wyszedł do nas Groszek. Po szczegóły zapraszam na jej bloga (KLIK!) Chętnych wciąż przybywa, chodź i Ty;]
niedziela, 24 listopada 2013
Z jednego papieru
W użyciu: jednokolorowy(brąz) papier+odstemplowane na nim i wycięte gwiazdki+kawałki sznurka+biały długopis. Kaloryfer w tle dopełnia całości;)
Kartka wędruje na wyzwanie w Craft-Szafie (KLIK!)
Baby, it's cold outside
Witajcie w ten deszczowy, pochmurny dzień!
Jak to mówią "przyszła zima, śniegu nima". I dobrze (na razie). Podejrzewam, że jak co roku zaskoczy ona drogowców ("To ma być zima też w tym roku? Śnieg? No co ty?!") Kto by się spodziewał;) Teraz śniegu może sobie nie być ale życzę go sobie na święta. Już nie pamiętam, kiedy były ładne, białe święta.
Prezenty się pakują... jedne dobrze, przy innych zalała mnie krew i skończyło się na kupnych torebkach;)
Niniejszą pracą otwieram sezon zimowy
W tworzeniu pracy należało zastosowac mapkę
A teraz lecę na warsztaty biżuterii artystycznej. Mam nadzieję, że wytrzymam na kawie i tabletkach p.bólowych, bo w nocy nie zmrużyłam oka i na dodatek boli mnie brzuch. Do tego jeszcze pewne nieprzyjemności zatruwają mi humor... ale któż takich nie ma!
Dobrego dnia:)
xoxo
Jak to mówią "przyszła zima, śniegu nima". I dobrze (na razie). Podejrzewam, że jak co roku zaskoczy ona drogowców ("To ma być zima też w tym roku? Śnieg? No co ty?!") Kto by się spodziewał;) Teraz śniegu może sobie nie być ale życzę go sobie na święta. Już nie pamiętam, kiedy były ładne, białe święta.
Prezenty się pakują... jedne dobrze, przy innych zalała mnie krew i skończyło się na kupnych torebkach;)
Niniejszą pracą otwieram sezon zimowy
Powstała na życzenie Sajciastycznej, która była Gościówą Rapakivi w tym wyzwaniu (KLIK!)
W tworzeniu pracy należało zastosowac mapkę
zainspirować się słowami "Baby, it's cold outside" i poniższym zdjęciem
oraz użyć koloru białego.
Pan z ulotki przekuł się przez lód ale najwyraźniej nie zamierza wyjść na zewnątrz. Prawdopodobnie jest tam zimno sądząc po nadnaturalnej wielkości śnieżynkach, lepiej więc zostać w środku i pocieszać się widokiem serduszek z girlandy.
Pan z ulotki przekuł się przez lód ale najwyraźniej nie zamierza wyjść na zewnątrz. Prawdopodobnie jest tam zimno sądząc po nadnaturalnej wielkości śnieżynkach, lepiej więc zostać w środku i pocieszać się widokiem serduszek z girlandy.
A teraz lecę na warsztaty biżuterii artystycznej. Mam nadzieję, że wytrzymam na kawie i tabletkach p.bólowych, bo w nocy nie zmrużyłam oka i na dodatek boli mnie brzuch. Do tego jeszcze pewne nieprzyjemności zatruwają mi humor... ale któż takich nie ma!
Dobrego dnia:)
xoxo
niedziela, 10 listopada 2013
Oliwia Gandecka po 6. urodzinach:)
Wiem, że od urodzin Oliwii i od akcji karteczkowej minęło już sporo czasu ale dopiero teraz mam chwilę, by napisać obszerniejszego posta.
Pisałam, że chciałabym zobaczyć jak Mała się uśmiecha otoczona wszystkimi kartkami. To, co zobaczyłam przeszlo moje najśmielsze oczekiwania. Ryczałam jak bóbr. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji sami zobaczcie:
KONIECZNIE tu Gazeta.pl i tu Dailymail.co.uk.
A tu dwa wpisy z fb ze zdjęciami:
"Dziś Oliwunia zobaczyła wszystkie swoje paczki i kartki w całej okazałości ponieważ to co było pokazane jej wczoraj w dniu urodzin była to tylko mała namiastka .Wszystko by sie po prostu nie zmieściło w sali, reszta czeka na nią u wujka w 2 garażach :) Wszystko to wasza zasługa<3"
Zdjęcia z artykułów i te z garaży robią wrażenie, prawda:)?
Jeszcze wpis z podziękowaniami od mamy Oliwii:
"Kochani nie wiem jak "ubrać" w słowa to co czuję .Nie umiem tak ładnie pisać jak nasza Nikola:) Może zacznę od początku.Wczorajszy dzień był pełen wrażeń.Oliwusia była w ogromniastym szoku. Mówiąc po ludzku "zatkało ją" :) Tak naprawdę rozkręciła się dopiero w domu .Można było ujrzeć u niej prawdziwy szczery uśmiech ..prawdziwe szczere zadowolenie:) Rozpakowywała paczuszki i kartki , każdą ogladała i zachwycała ."Mamusiu zobacz jaka ta śliczna " Dziś otwiera drzwi kurierom ponieważ paczki dalej przychodzą a ona dumna że już wie że to dla niej:) "To jak? to nie były wcale nakrętki?" Chciałam Wszystkim serdecznie podziękować ponieważ kamer itd itp wczoraj było mnóstwo ale każdy wyciął i sklepał sobie jak się podobało a to o co apelowałam jakoś umknęło .Więc podziękowania oczywiście dla Marty Jagiełło która wymyśliła tą cała karteczkową akcję .Dla Pani Marii która zorganizowała salę a oprócz tego przecudnie ją udekorowała i wyeksponowała kartki .Ja jako mama palca do tego nie przyłożyłam , poszłam na "gotowca" i byłam równie zaskoczona co Oliwusia.Podziękowania dla naszej kochanej POCZTY POLSKIEJ która udźwignęła ogrom tych kartek i bardzo pomagała nam w ich transportowaniu. Wszystkim firmom kurierskim również.Uli która razem z Martą założyła wydarzenie o Oliwkowej kartce i która robiła sliczne plakaty.Kochanym sąsiadom z ul.M.C.Skłodowskiej którzy pomagali to wszystko wynosić z mieszkania i odbierali nasze paczki gdy nas akurat w domku nie było:) Ale największe podziękowania dla Nikoletty Kałużyńskiej ponieważ to ona "opiekowała" się wami tutaj wszystkimi ,odpisywała na wasze wiadomości ,odpowiadała na wasze pytania. A przede wszystkim wspierała mnie psychicznie nie teraz przez ten miesiąc ale przez ostatni rok kiedy nasze słoneczko zachorowało.Wraz z Nikolą wspierały nas koleżanki z portalu dla mam NM to one szybko zareagowały kiedy się dowiedziały że Oliwka rozchorowała się .Dziękuję<3 Dla nas Oliwusia jest cudem ,jest naszym najukochańszym dzieckiem.I dla każdego rodzica JEGO dziecko jest najważniejsze.Tak jak Oliwka dla nas .Ale Oliwusia nie jest jedynym chorym dzieckiem i będę apelować o pomoc dla wszystkich szkrabów ponieważ RAZEM MAMY WIELKA MOC <3 DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM KOCHANI<3"
Pisałam, że chciałabym zobaczyć jak Mała się uśmiecha otoczona wszystkimi kartkami. To, co zobaczyłam przeszlo moje najśmielsze oczekiwania. Ryczałam jak bóbr. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji sami zobaczcie:
KONIECZNIE tu Gazeta.pl i tu Dailymail.co.uk.
A tu dwa wpisy z fb ze zdjęciami:
"Dziś Oliwunia zobaczyła wszystkie swoje paczki i kartki w całej okazałości ponieważ to co było pokazane jej wczoraj w dniu urodzin była to tylko mała namiastka .Wszystko by sie po prostu nie zmieściło w sali, reszta czeka na nią u wujka w 2 garażach :) Wszystko to wasza zasługa<3"
Zdjęcia z artykułów i te z garaży robią wrażenie, prawda:)?
Jeszcze wpis z podziękowaniami od mamy Oliwii:
"Kochani nie wiem jak "ubrać" w słowa to co czuję .Nie umiem tak ładnie pisać jak nasza Nikola:) Może zacznę od początku.Wczorajszy dzień był pełen wrażeń.Oliwusia była w ogromniastym szoku. Mówiąc po ludzku "zatkało ją" :) Tak naprawdę rozkręciła się dopiero w domu .Można było ujrzeć u niej prawdziwy szczery uśmiech ..prawdziwe szczere zadowolenie:) Rozpakowywała paczuszki i kartki , każdą ogladała i zachwycała ."Mamusiu zobacz jaka ta śliczna " Dziś otwiera drzwi kurierom ponieważ paczki dalej przychodzą a ona dumna że już wie że to dla niej:) "To jak? to nie były wcale nakrętki?" Chciałam Wszystkim serdecznie podziękować ponieważ kamer itd itp wczoraj było mnóstwo ale każdy wyciął i sklepał sobie jak się podobało a to o co apelowałam jakoś umknęło .Więc podziękowania oczywiście dla Marty Jagiełło która wymyśliła tą cała karteczkową akcję .Dla Pani Marii która zorganizowała salę a oprócz tego przecudnie ją udekorowała i wyeksponowała kartki .Ja jako mama palca do tego nie przyłożyłam , poszłam na "gotowca" i byłam równie zaskoczona co Oliwusia.Podziękowania dla naszej kochanej POCZTY POLSKIEJ która udźwignęła ogrom tych kartek i bardzo pomagała nam w ich transportowaniu. Wszystkim firmom kurierskim również.Uli która razem z Martą założyła wydarzenie o Oliwkowej kartce i która robiła sliczne plakaty.Kochanym sąsiadom z ul.M.C.Skłodowskiej którzy pomagali to wszystko wynosić z mieszkania i odbierali nasze paczki gdy nas akurat w domku nie było:) Ale największe podziękowania dla Nikoletty Kałużyńskiej ponieważ to ona "opiekowała" się wami tutaj wszystkimi ,odpisywała na wasze wiadomości ,odpowiadała na wasze pytania. A przede wszystkim wspierała mnie psychicznie nie teraz przez ten miesiąc ale przez ostatni rok kiedy nasze słoneczko zachorowało.Wraz z Nikolą wspierały nas koleżanki z portalu dla mam NM to one szybko zareagowały kiedy się dowiedziały że Oliwka rozchorowała się .Dziękuję<3 Dla nas Oliwusia jest cudem ,jest naszym najukochańszym dzieckiem.I dla każdego rodzica JEGO dziecko jest najważniejsze.Tak jak Oliwka dla nas .Ale Oliwusia nie jest jedynym chorym dzieckiem i będę apelować o pomoc dla wszystkich szkrabów ponieważ RAZEM MAMY WIELKA MOC <3 DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM KOCHANI<3"
sobota, 9 listopada 2013
Cukierki na Wigilijny Wieczór
Magiczna Kartka zaprasza na candy (KLIK!) związane z kolekcją Wieczór Wigilijny, o którym pisze tak:
Kolekcja Wieczór Wigilijny, to aż 10 papierów bazowych 30x30 w kolorach pachnącego cynamonu, soczystych, czerwonych jabłek i pachnącej choinki.....
Do tego dokładamy aż 4 arkusze przepełnione dodatkami do wycinania, etykietkami, kalendarzem i borderami.Candy w Skarbnicy Pomysłów
Skarbinca Pomysłów zaprasza na Candy (KLIK!) z okazji
wydania nowej kolekcji papierów "Pierwsza Gwiazdka",składajacej się z z 9
jednostronnych papierów i zestawu napisów świątecznych i noworocznych. Na blogach AltairArt i Skarbnicy Pomysłów oraz na ich FB można wygrać 4 minikolekcje składające się z 3 papierów - każda jest inna.
Subskrybuj:
Posty (Atom)