Prezenty

Nareszcie obowiązki odpuściły i pozwoliły Claudi mnie odwiedzić:) Przy okazji odwiedzin zostałam obdarowana ślicznymi prezentami - handmade by Claudi specjalnie dla mnie! Dziękuję:*
Cieplutka czapka, bransoletka i kartka pop-up. Do czapki niebawem dołączą rękawiczki:)
Podziwiajcie:

Origami

Zrobiłam czapeczkę origami. Żeby nie było jej smutno samej, złożyłam jeszcze łódeczkę. Dość skromne ale moje oczy cieszą;)
O czapeczce napiszę tylko, że powstała na "nieTYPOWE wyzwanie Szafran" w PWC (KLIK!)
Łajba można by rzec podpisana. Należy bowiem do Kapitana Januarego. Z wnętrza uśmiecha się do nas jego Gwiazdeczka, w filmie grana przez gwiazdę kina lat 30., Shirley Temple. Pamiętam, ze w dzieciństwie film (KLIK!) mi się podobał, muszę go sobie odświeżyć:) Łódeczka popłynie na wyzwania:
- do 123scrapujTy "wyzwanie #22 z uśmiechem" Elwiry-k (KLIK!)
- "Morskie opowieści" w DeaArt (KLIK!)

- do Craftowego Ogródka na wyzwanie "Vintage" (KLIK!)

 A oto kapelusik...

...i łódeczki

Miłej niedzieli!

Jesienny przybornik i muzyczne moo

Jako, że wygrałam wyzwanie w PWC zaproszono mnie do gościnnego projektowania w następnym wyzwaniu:) (KLIK!) Z tej okazji, puszka oczekująca na zupcyclingowanie doczekała się oklejenia papierem, odstemplowania liści i wykończenia koronką. Zyskała nowe wcielenie w postaci przybornika:)

A muzyczne moo (KLIK!) znalazło właściciela:)

Dobrych snów:)

Candy w Skarbnicy Pomysłów

Z okazji wydania dwóch nowych kolekcji - Snake Skin i Falling Stars - druga z kolekcji do zgarnięcia u Skarbnicy Pomysłów (KLIK!)

Pięciominutowe uczesania na zabiegane poranki

Nie przypuszczałam, że praktyki mnie tak zmęczą:p To chyba kwestia tego, że spędzam całe dnie na świeżym powietrzu.
To tyle rolą wstępu i tłumaczenia nieobecności;)

Na stronie Buzzfeed, na którą zwykle wchodzę poprawić sobie humor oglądaniem bzdetów, można znaleźć czasem coś przydatnego. Tak natknęłam się na pięciominutowe uczesania na zabiegane poranki (KLIK!)

Fryzury tylko dla (pół)długich włosów.

Turkus, sznurek i perły.

To pierwsza moja próba wykonania kartki tego typu.
Zgłaszam ją na wyzwania:
- Smile and Scrap (KLIK!) z mapką

- Weekendowe wyzwanie ekspresowe #9 "Nici, dratwy, sznurki" (KLIK!)

- "Różane wyzwanie" Na Strychu (KLIK!)

- "Wyzwanie szarpane" w Silesian Craft (KLIK!)

A oto karteczka:

Poszarpana i podwójnie przeszyta baza kartki jeszcze z zasobów GP. Różyczka wycięta z płatka sztucznego kwiatu. Białe listki wycinane ręcznie z kartonu i pomalowane białą farbą akrylową. Perełki z naszyjnika. Proporczyk z przypadkowego kartonu, postarzony leciutko mieszaniną akryli, ostemplowany czarnym tuszem, z naklejką wiadomego pochodzenia;). Z tyłu kartka jest podklejona papierem również od GP, z ptasim motywem. Znajduje się tam także poszarpana kieszonka na liścik.

Dobrej niedzieli wszystkim:)!

Z ptaszkami

Karteczkę zgłaszam na wyzwania:
- "Kolory jesieni" w digi-scrap (KLIK!) z tą paletą

- "#18 Mediowe wariacje" w craft-szafie (KLIK!) .

Baza znów od GP (a co!) Wąski pożółkły pas to "skarb" jaki wyszperałam w rupieciarni mego lubego (a czegóż tam nie ma). Jest to prawdopodobnie rolka papieru paragonowego, tu obdarty fragment przeszyty pojedynczo, mniej lub bardziej dbale. Media użyte przy tej kartce to jasnobrązowy (powiedzmy) lakier do paznokci stanowiący tło ptaszków, biały i bordowy w kwiatkach oraz żółte kropeczki. Do tego mniejsze kropeczki postawione fioletowym mazakiem i krawędzie pobielone farbą akrylową. Brzegi kartki pokropkowane białym lakierem do paznokci.
Ptaszki mają się kojarzyć z glinianymi, malowanymi w ludowe wzory, dyndającymi sobie stadnie na sznureczkach:)
W zamyśle ich paleta kolorystyczna obejmowała jesienne kolory. Wprowadzilam też wreszcie w czyn użycie lakierów, stąd zgłoszenia do ww wyzwań:)


P.S. Kartka recyklingowa ze zszywkami wygrała drugie wyzwanie:)! Tym razem spodobała się zespołowi PWC (KLIK!)

Miło jest przeczytać taką wiadomość na uwieńczenie długiego (i deszczowego) a miłego dnia:)

Hurra!

Mój rękoczyn Recykling, guziki i zszywki (KLIK!) został doceniony i otrzymał wyróżnienie w wyzwaniu ScrapowegoPasuStartowego:))! Prezentuje dumnie banner:

Spokojnej niedzieli:)

Neat&simple part 2 - Special moments

Prostych form część druga.
Karteczka powstała do mapki na ,,Wyzwanie z gościem #21" u Rapakivi (KLIK!)

Spoza mapki dodałam tylko rysowaną ramkę

i kieszonkę z tyłu, na zdjęcia, bilety itp. upamiętniające szczególne chwile:)

Baza to Kapuśniaczek od Galerii Papieru w kolorze ciemnoniebieskim/ granatowym, proporczyki turkusowe z gazety. Kółka stemplowane białą farbą akrylową kieliszkiem, zakrętką od Magica i ołówkiem.
Zdjęcia wycięte z gazety, podklejone sztywniejszym papierem jakiegoś plakatu.

Za oknem słoneczne, miodowo-złote popołudnie zaprasza na spacer:)

Serdeczności!

Neat&simple part 1

Tak mnie jakoś na proste formy wzięło...
Szuflada zainspirowała mnie do poczynienia takiej oto karteczki na wyzwanie ,,W jesiennym sadzie" (KLIK!)

 

W roli bazy Tajemniczy Ogród02 od Galerii Papieru. Wstążeczka nie jest aż tak blada, jest bardziej beżowa, niestety możliwości moje, a może mojego aparatu, nie pozwoliły na uchwycenie tego;) Jabłuszka to piankowe naklejki z Biedronki ( jakże by inaczej... ;) ), listki wycięte z gazety. Jasny pasek papieru po środku to papier do drukarki, zmięty i namoczony w kawowym wywarze (kubek kawy i swetry to kolejne co kojarzy mi się z jesienią. Jak widzicie nie zostały użyte tu przypadkowo;p )

Dopiero na tych zdjęciach widać stopień zmiętolenia z jakim papier został potraktowany.
Swoje pierwsze postarzanie papieru naparem uznaję za udane, papier rzeczywiście wygląda i jest w dotyku jak kartki starej książki. I delikatnie pachnie kawą:)!

Recykling, guziki i zszywki

Poniższą karteczkę zgłaszam na wyzwania:
- PWC, wyzwanie odręczne Anniko (KLIK!) (kwiaty na łodygach)
- scrapki-wyzwaniowo, challenge#78-doodling (KLIK!) (również kwiaty, najczęściej bazgrzę właśnie kwiaty tego typu:) )
- SPS, Zagięty róg (KLIK!) (zagięty róg-jest, guziki sztuk trzy-są, metalowe zszywki-są)

Bazę stanowi papier Tajemniczy Ogród 05 od Galerii Papieru. Brązowy papier pakunkowy został jeszcze bardziej domięty, obdarty na brzegach, podwójnie przeszyty i zagięty w rogu. Białą farbą akrylową odbiłam na nim bąbelkową folię. Kwiaty nabazgrane czarnym długopisem, kolorowane brokatowymi mazakami z niedawnej oferty Biedronki:p oraz białym długopisem. Proporczyk z podstarzałej książki z antykwariatu, stempelki z niedawnej oferty (tym razem) Lidla:p
Tak, przyznaję się, zapomniałam dodać polskich fontów... ale podobno nie rzuca się w oczy;)

O mamo, ale to dobre!

"Takie proste, a takie dobre! Musimy je piec częściej!" - taka była reakcja mojego lubego po skosztowaniu ciasta z przepisu onecheerfulgirl - kawowy przysmak (KLIK!) Słuchajcie, REWELACJA! Odmierzenie i zmieszanie składników zajęło mi ~7min., pieczenie 20min. Razem (stygnięcie) po 40min. delektowałam się pysznym ciastem!

Użyłam oleju, kawy "fusiastej", w miejsce brązowego cukru którego nie miałam poszedł również biały cukier. Skruszyłam jedną czekoladę gorzką 50%. Piekłam w blaszce mniej więcej 20x30cm, przez 20min., na termoobiegu, w piekarniku nagrzanym najpierw do 190C, a potem piekłam w 170C (piekarnik przypala i miewa swoje humory). Pomimo, iż nie trzymałam się ściśle przepisu wyszło cudo, muszę spróbować koniecznie z roztopionym masłem i brązowym cukrem.

Dobrego dnia wszystkim!